Sąd odrzucił zaproponowaną karę. Mieszkanka gm. Rutki za zagłodzenie 19 krów stanie przed sądem

–W sprawę zaangażowało się stowarzyszenie obrońców praw zwierząt z Poznania. Stowarzyszenie chce występować przed sądem w charakterze oskarżyciela posiłkowego i oczywiście żąda surowszej kary, niż ta zaproponowana przez Elżbietę G. – wyjaśnia Marek Mioduszewski. I dodaje, że w związku ze sprzeciwem stowarzyszenia, sąd był zobowiązany do odrzucenia wniosku i przeprowadzenia procesu.Pierwsza rozprawa odbędzie się 27 czerwca.

Jakwynika z prokuratorskiego śledztwa, 24-latka od grudnia ub. r. do lutego br. przetrzymywała krowy w niewłaściwych warunkach bytowych. Dawała zbyt małe ilości pokarmu i wody, a potem przez dłuższy czas w ogóle tego nie robiła, co doprowadziło do padnięcia 19 sztuk bydła.

Młoda pani gospodarz z miejscowości Zambrzyce Króle (gm. Rutki) przyznała się do winy i wystąpiła z wnioskiem do sądu o dobrowolne poddanie się karze, zaś prokurator go zaakceptował.
– Kobieta zaproponowała karę grzywny w wysokości kilku tys. zł, nawiązki w wysokości kilku tys. zł na rzecz schroniska dla bezdomnych psów oraz obligatoryjnie kilkuletni zakaz posiadania zwierząt - mówi Marek Mioduszewski, prokurator rejonowy w Zambrowie.

Czytaj też: 24 -latka zgotowała zwierzętom piekło ZDJĘCIA

Elżbiecie G. za zagłodzenie 19 sztuk bydła grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.