Zatrzymanie 23 i 39-latka to wynik intensywnych działań funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem tego typu oszustw. Okazało się, że mężczyźni w ciągu miesiąca mogli nawet kilkukrotnie odebrać pieniądze od swoich ofiar na terenie całej Polski, na łączną kwotę blisko 200 tysięcy złotych. W kilku przypadkach, dzięki czujności osób po drugiej stronie słuchawki, próby te się nie udały.
Z ustaleń policjantów z Zambrowa wynika, że wszystko zaczynało się od telefonu kobiety podającej się za „wnuczkę”, która informowała, że miała wypadek i obecnie jest w komendzie policji. Następnie rozmówczyni prosiła swoją ofiarę o kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych, aby uniknąć aresztu. Potem do pokrzywdzonej dzwonił mężczyzna podający się za policjanta informując, że za chwilę po odbiór gotówki zgłoszą się dwaj inni funkcjonariusze. Jednak czujność i rozwaga kolejnej wytypowanej na ich ofiarę osoby pozwoliła na szybkie zatrzymanie 23 i 39-latka.
Kobieta po odebraniu podejrzanego telefonu natychmiast poinformowała o tym policję i kontynuowała rozmowę ze sprawcami. Dzięki temu w ręce zambrowskich policjantów wpadli dwaj podejrzani o oszustwa mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego. Zostali tymczasowo aresztowani - informuje KPP w Zambrowie.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?