Poseł Lech Kołakowski walczy o południowo- wschodnią obwodnicę Zambrowa

- Trwają rozmowy odnośnie tej obwodnicy. Sprawa pomimo odpowiedzi, nabiera szerszego toku i prace koncepcyjne są rozważane w resorcie. Szczegóły będę mógł podać dopiero za tydzień, po wizycie w ministerstwie - mówi poseł Lech Kołakowski. I tłumaczy,że na interpelacje odpowiada prawnik, a nie departament, który zajmuje się inwestycjami.

Czytaj też:Poseł widzi stację kolejową Łomża w Sierzputach lub Starych Kupiskach
Chodzi o przerwany na 3,5 km przed końcem odcinek, który spiąłby drogi krajowe nr 63 i 66 ze zbudowaną w 2012 roku fragmentem obwodnicy na odcinku Nagórki - Jabłoń - ul. Ostrowska i bezkolizyjnym wpięciem ich do ekspresowej drogi S8 Białystok - Warszawa. Obwodnica ta była projektowana wraz z obwodnicą Zambrowa i Wiśniewa, a w części nawet wykonana.
Jak podkreślał w swej interpelacji poseł Kołakowski, przerwanie tych prac sprawiło, że ruch samochodów, także ciężarowych jadących tranzytem drogami nr 63 i 66 wciąż wprowadzany jest do środka miasta.
- Przebiegające przez Zambrów droga krajowa nr 63 łączy miejscowość Perły, gdzie ma powstać przejście graniczne Perły-Kryłowo z Rosją (obwód kaliningradzki) z przejściem granicznym Sławatycze-Domaczewo z Białorusią i droga krajowa nr 66 są łącznikiem od drogi ekspresowej S8 do przejścia granicznego z Białorusią w Połowcach - podkreśla w interpelacji poseł.
Czytaj też:Kolej pojedzie przez Łomżę
I to właśnie problem z natężeniem ruchu ciężarowego jest często zgłaszanym problemem przez mieszkańców odwiedzających jego biuro poselskie w Zambrowie. Południowo- wschodnia obwodnica Zambrowa także zniwelowała by hałas i zanieczyszczenia, z jakimi muszą mierzyć się zambrowianie.
Poseł Lech Kołakowski chce, by wprowadzić budowę obwodnicy do obecnie realizowanego programu budowy.
- Jeśli to zadanie wprowadzimy, to będzie kwestia tego roku budowy, a nie jak wynika z odpowiedzi interpelacji, że po 2025 roku. Trwają rozmowy, by to przyspieszyć - mówi poseł Kołakowski.
Czytaj też:Te absurdy na polskich drogach przestają nas dziwić