- Pomysł zrodził się po wizycie we Wrocławiu, gdzie można spotkać krasnale. Stwierdziliśmy, że coś podobnego mogłoby zaistnieć w przestrzeni miejskiej Białegostoku. Pomyśleliśmy o misiach jako zerwaniu ze stereotypem, że u nas zimno, a po ulicach chodzą niedźwiedzie. Chcieliśmy pokazać że białostoczanie potrafią się śmiać z siebie i puszczać oko w kierunku ludzi z Polski - mówi Łukasz Leoniuk, który razem z Patrycją Roman zgłosił Widzimisie do budżetu obywatelskiego 2018.
Białostoczanom pomysł się spodobał, co pokazali w czasie głosowania nad projektami obywatelskimi. Misie przeszły do fazy realizacji. Ta właśnie rusza.
Magistrat ogłosił już konkurs na projekt 30-centymetrowych figur niedźwiadków. Ten skierowany jest do rzeźbiarzy, artystów plastyków, czy konserwatorów dzieł sztuki. Swoje prace mogą zgłaszać do 30 sierpnia. Dla najlepszych przewidziane są nagrody: I nagroda - 9 tys. zł, II nagroda - 3 tys. zł, lll nagroda - 2 tys. zł, wyróżnienie - 1 tys. zł.
Każdy uczestnik konkursu musi przygotować w sumie 15 figurek. Co ważne, nie takich samych. Każda ma nawiązywać do miejsca, w którym będzie się znajdować. Lokalizacje są już wybrane.
Czytaj też: Budżet Obywatelski Białegostoku. Do wydania jest 10 mln zł
Na alei Bluesa pojawi się miś bluesman, na ul. Zamenhofa - miś ursido, a przy ul. Spółdzielczej - miś pchający kulkę.
Na placu NZS będzie oczywiście niedźwiadek student, przy ul. Zwycięstwa - podróżnik, a przy Warszawskiej - strażak.
Nie zabraknie też misia w stroju Mikołaja (skwer przy cerkwi św. Mikołaja), aktora (ul. Sienkiewicza), handlarza (Stary Rynek), hetmana (ul. Mickiewicza do wejściu do Pałacu Branickich), czy bojarskiego (ul. Wiktorii)
Wyniki konkursu mamy poznać do 30 września. Wiadomo, że wszystkie figurki zostaną wykonane z brązu. Na białostockich ulicach powinny pojawić się do końca roku. Przy okazji utworzą nowy szlak turystyczny: Białystok Widzimisie.
- Mamy nadzieję że dzięki misiom Białystok będzie postrzegany jako miasto na luzie i z ludźmi z dystansem do siebie. To ważne, zwłaszcza po ostatnich negatywnych wydarzeniach w naszym mieście - dodaje Łukasz Leoniuk.
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?